Kim chcieliście zostać gdy byliście dziećmi?
![]() |
Fot. Penny Mathews |
Dziś, choć zawodowo zajmuję się psychologią, wciąż lubię szkicować, cykać fotki i pisać bloga ;)
A Wy kim chcieliście zostać, kiedy byliście dziećmi ? Czy spełniły się Wasze marzenia ?
Pamiętacie ??? :D
:)) Dobre:) Ja też zawsze chciałabym być artystkĄ bądź muzykiem bądź ratować przyrode i ludzi z opresji:) Żyłam przez jakiś czas innym "niechcianym" światem ale teraz powracam pomału na swoją ścieżke życia, przynajmniej wewnętrznie czuje że jednak genów często nie da się oszukać:)))
OdpowiedzUsuńChciałam być policjantką. Mama z ojcem włosy z głowy rwali jak to usłyszeli. Bardzo długo miałam to marzenie.W życiu dorosłym przez wiele lat byłam ekonomistką w banku i innych firmach, teraz realizuję się artystycznie :) a mąż na mnie pracuje.
OdpowiedzUsuńChciałam być policjantką. Zresztą nadal bym chciała, ale z pewnych powodów nie mogę. A obecnie dążę do zostania nauczycielką :)
OdpowiedzUsuńja nie pamietam kim chcialam byc... przypomnialam sobie przez jakis czas bardzo chcialam zostac baletnica i nawet cwiczylam stawanie na palcach przy lozku :)
OdpowiedzUsuńJa marzyłam żeby zostać strażakiem. Chciałam też być weterynarzem, albo baletnicą. Moje marzenia szybko się zmieniały, ale zawsze były blisko ratowania ludzi. Zawsze też lubiłam malować, robić zdjęcia, grać w teatrze i rozwijać się artystycznie. Do liceum poszłam na rozszerzenie matematyczno-fizyczne co zabiło we mnie wszelką chęć do nauki i zdobywania wiedzy. Więc po liceum chciałam iść do jak najmniej wymagającej szkoły. Wybrałam zaocznie fotografię i teraz bardzo to kocham. Jednak uznałam, że nie chcę pracować w tym zawodzie, bo zabije to moją miłość do tej pasji. Po rocznej przerwie od nauki, zrobieniu dyplomu na refleksoteraputkę, założeniu swojej firmy i zlikwidowaniu jej, pracowaniu na targowisku i ogólnym miotaniu się tu i tam nagle nabrałam ochoty na naukę i studia. Wyjechałam 480km od domu i zaczęłam oligofrenopedagogikę w Warszawie. Czuję się najszczęśliwszym człowiekiem na świecie i wiem, że chcę to robić do końca życia! Każdemu życzę takiego spełnienia!
OdpowiedzUsuńchciałam być i jestem nauczycielem matematyki... i niech ludzie psioczą na nauczycieli, mnie nie zniechęcą swoim czasem "pustym" gadaniem... najwazniejsze jest to, żeby robić to, co się kocha...
OdpowiedzUsuńA ja chciałabym być archeologiem i astronautą. Chodziłyśmy z kuzynką na okoliczne pole i grzebałyśmy w ziemi. Pewnego dnia wpadłyśmy na pomysł, że zakopiemy w ogródku jakieś drobne pieniądze "dla potomnych". Włożyłyśmy je do małego słoiczka i zakopałyśmy gdzieś w kwiatkach. Na nasze nieszczęście kilka godzin później babcia poszła tam coś sadzić i je wykopała. Tak więc nasz plan nie wypalił.
OdpowiedzUsuńA astronomią nadal się interesuję.